Kolejarz Chojnice wciąż bez przełamania. Emocje w Kościerzynie, ale punkty zostają u gospodarzy
Kolejarz Chojnice nadal czeka na swoje kolejne zwycięstwo w lidze. Tym razem chojniczanie wracają z Kościerzyny bez punktów, po zaciętym meczu przegrywając 2:3 z miejscową Kaszubią. Spotkanie dostarczyło kibicom wielu emocji i było pełne walki do ostatniego gwizdka, jednak ostatecznie to gospodarze cieszyli się z triumfu.
Kaszubia, zajmująca obecnie trzecie miejsce w tabeli i mająca aspiracje do awansu, od początku narzuciła swoje tempo gry. Kolejarz jednak nie zamierzał oddawać pola i ambitnie stawiał czoła faworytowi. Choć wynik końcowy nie był po myśli chojniczan, to z pewnością pozostawili po sobie dobre wrażenie.
Obie bramki dla Kolejarza zdobył Takuto Hamazaki, który był najjaśniejszą postacią zespołu Sławomira Suchomskiego i do końca napędzał ofensywne akcje. Pomimo determinacji i kilku dogodnych sytuacji w końcówce, nie udało się doprowadzić do remisu.
Po tej porażce drużyna z Chojnic zajmuje 10. miejsce w ligowej tabeli. Zespół z pewnością liczy, że w kolejnych spotkaniach uda się wreszcie przełamać niekorzystną serię i sięgnąć po długo wyczekiwane zwycięstwo.
Kaszubia Kościerzyna – Kolejarz Chojnice 3:2 (1:1)
Gole – Kamazaki 2
Kolejarz: Żakowski, Migulin, Czapiewski, Godlewski, Pliszka, Nawrocki K., Suchowiecki, Nawrocki I., Hamazaki, Sawa, Grela
Pozostali: Drobiński, Jędrzejewski, Kwasigroch, Wnuk Lipiński, Prądziński, Kurs, Hudzitskyi, Ryduchowski