Nie takiego wyniku spodziewali się kibice w chojnickiej hali. Red Devils Chojnice po zaciętym i emocjonującym spotkaniu przegrali z Futsal Szczecin 1:2. Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie, a o losach meczu zadecydowały detale – dosłownie ułamki ostatniej sekundy meczu.

Goście z Pomorza Zachodniego rozpoczęli spotkanie bardzo agresywnie i już po 10 minutach gry prowadzili 2:0, wykorzystując błędy w defensywie gospodarzy. Chojniczanie nie zamierzali się jednak poddać – jeszcze przed przerwą kontaktowe trafienie zdobył Rocha, przywracając nadzieję na korzystny wynik.

Po zmianie stron Red Devils ruszyli do odważniejszych ataków, spychając rywali do defensywy. Pomimo kilku dogodnych sytuacji, zabrakło jednak skuteczności i odrobiny szczęścia. Największe emocje przyszły w samej końcówce – w czasie rozbrzmiewającej syreny kończącej mecz zawodnik Red Devils posłał piłkę do siatki, jednak sędziowie nie uznali gola, uznając, że strzał oddany został po upływie regulaminowego czasu gry.

Od remisu podopiecznych trenera Olega Zozuli dzieliły więc zaledwie setne sekundy. Mimo porażki, Red Devils pokazali ogromne zaangażowanie i wolę walki do ostatniego gwizdka. Teraz przed zespołem czas na regenerację i przygotowania do kolejnego spotkania. Będzie to domowe spotkanie w ramach rozgrywek Pucharu Polski.

Red Devils Chojnice – Futsal Szczecin 1:2 (1:2)
Gol: Rocha