Red Devils kończy rok przegraną z Dremanem Opole Koprachcice

Spotkanie nie zdążyło się dobrze rozpocząć, a Opolskie Tygrysy już prowadziły 1:0. W akcji z 1 minuty Pavlo Puchka nie miał szans. W kolejnych minutach Puchka budował jednak swoją pozycję pomiędzy słupkami. Gospodarze oddali jedenaście celnych strzałów, lecz żaden nie znalazł drogi do bramki. Skuteczną receptą okazały się długie piłki posyłane przez gospodarzy z własnej połowy. Po takim podaniu wpadała kolejna bramka. Do przerwy na tablicy widniał wynik 2:0.
Gole nr 3 i 4 były bliźniacze do bramki na 2:0. W 30 minucie meczu Kartuszyński, który zastąpił Puchke, dopuścił się interwencji za polem karnym. Przewinienie to bardzo dostrzegli sędziowie, pokazując Sebastianowi czerwony kartonik. Do bramki powrócił Puchka. Osłabione Czerwone Diabły długo broniły się przed naporem rywali, udało się nawet przetrwać okres gry w osłabieniu. Grając w równowadze przy bramce Janczaka na 5:0 nie było już szans na obronę. Po golu tym na dobre posypała się gra chojniczan czego efektem były kolejne gole.
DREMAN EXLABESA OPOLE KOMPRACHCICE – RED DEVILS CHOJNICE (2:0) 8:0
Bramki: Jefferson Rocha (s) 1, Sebastian Szadurski 18, Mateusz Mrowiec 26, Jakub Janczak 28, 33, Bryan Nicolas Parra 34, Mateusz Matlega 39, Mateusz Kosowski 40